1 listopada 2013

prolog | let your secrets hypnotize


Czuła się jak grzesznik. Kierowała nią jakaś niezrównoważona siła, jakieś niepowstrzymane myśli. Pragnęła po prostu, by na nią spojrzał. Kiedy jednak udało jej się to osiągnąć, szybko odwracała wzrok. Nie chciała wyjść na idiotkę, przecież to wszystko było głupie i strasznie niedojrzałe. Nie potrafiła jednak na tym panować. Poza tym bała się, że inni ludzie mogą dostrzec, co się dzieje, a ona chciała to wszystko zachować w sekrecie. Wciąż utrzymywała więc pokerową twarz, która, chcąc nie chcąc, nie mogła w żaden sposób pomóc w "podrywie".


Nie wiedziała co się z nią dzieje. Kiedy jednak wszyscy zgromadzeni powstali, uczyniła to samo. Jakaś otyła kobieta zasłoniła jej cały widok. Nie widziała już jego. W sumie to dobrze. Przynajmniej mogła skupić się na mszy. Haha! Dobry żart. Wciąż próbowała siłą umysłu przesunąć tę okropną babę i spojrzeć na niego ponownie. Nie widziała w tym żadnego sensu, wiedziała, że jej urok osobisty nie ma wystarczającej mocy, by jednym spojrzeniem zauroczyć takiego chłopaka. Ale nie poddawała się. Wciąż starała się wyglądać nienagannie, zachowywać naturalnie, ale jednocześnie z wielką gracją. W tym roku ogólnie bardzo się zmieniła. Przestała przejmować się wszystkim, uwierzyła w to, że wszystko będzie dobrze, wszystko się jakoś ułoży. I układało się. 


O! Znowu go widziała. Spojrzał na nią! A może po prostu na kogoś, kto stoi za nią. A może po prostu zauważył, że gapi się na niego bez przerwy. Może go to irytuje. Chyba jednak powinien czuć się w jakiś sposób szczęśliwy. Inne dziewczyny nie uważały go za ładnego, interesującego. Rosy też w sumie nie widziała w nim chodzącego ideału, ale miał coś w sobie, co sprawiało, że od trzech lat szukała go w każdym tłumie i na każdym zdjęciu. To było chore i dobrze o tym wiedziała. Wszystko ma jednak swoje plusy. Dzięki temu, że w tym roku przyszedł do jej szkoły, miała jakiś powód, by ją lubić. Chodzenie do niej miało dla niej jakiś cel. Do nauki też przywiązała ogromną wagę, a więc wciąż się uczyła. Miała jednak również czas na zabawę i przyjaciół, których jednak nie było zbyt wielu. A może po prostu jej się wydawało, że wszyscy ją olewają i sobie z niej kpią. W tym roku na ludzi patrzyła inaczej, czuła się lubiana. Wciąż jednak wiele rzeczy było niepewnych, wciąż była przekonana, że są sprawy, w których nie jest w stanie wygrać... Myliła się.


38 komentarzy:

  1. Łoł. Super post.
    Zapraszam:
    http://fashion-this-is-it.blogspot.com
    Może was coś zainteresuję?

    OdpowiedzUsuń
  2. zapowiada się super, będę śledzić
    +spełniłabyś też moje marzenie gdybyś kliknęła w baner VOGUEC na samym dole najnowszego wpisu
    chodzi o współpracę więc będzie wspaniale i dziękuję <3
    uszatkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się całkiem nieźle :)
    ps. mam dla ciebie radę-zmień kolor czcionki w komentarzach, bo nic nie widać ;3 a i wyłącz weryfikacje obrazkową-będzie łatwiej i lepiej :) ( USTAWIENIA->POSTY I KOMENTARZE->KOMENTARZE) powodzenia ♥
    http://mar-tysia.blogspot.com/
    http://mar-tysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest zajebistee !!! Kocham to <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Troszkę tu ponuro ale blog jest świetny
    W wolnej chwili zapraszam do mnie :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisane, tak lekko się czyta, nie jest to nudne. Pisz dalej. Obserwuję i zapraszam do mnie
    http://livpily.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Oo, fantastyczne! Bardzo, bardzo podoba mi się ten styl pisania, "charakter" treści, jeśli mogę tak to ująć. Troszkę to przypomina moje myślenie, choć aktualnie nie przeżywam takiej sytuacji. Jest to jednocześnie baaardzo tajemnicze i intrygujące, toteż czekam, aż pojawi się dalsza treść, wszystko się rozwinie i rozwieje część pytań :3
    Pozdrawiam i obserwuję.
    Zapraszam w wolnej chwili: konie-filmy-ksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Blog jest dobry. Bez rażących błędów.
    Zapraszam do mnie
    http://drarry-truestory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Super blog
    Obserwuję i liczę na rewanż
    Mam nadzieje że zaobserwujesz i zostawisz miły komentarz u mnie
    http://darka-blogg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny blog ; *

    Obserwujemy ?
    life-on-picture.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawie piszesz, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie to piszesz, dużo ludzi się tak przynajmniej czasami zachowuje jak ty tutaj opisałaś, łącznie ze mną, a fajnie takie życiowe teksty czytać <3 Powodzenia :)
    http://littleworldnessy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajnie się to czyta xdxd

    livewithbinka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. BĘDĘ ODWIEDZAĆ TEGO BLOGA
    http://podrozepasjefotografie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. jak widzisz ja wstaje o 6:50
    i nie stoi na tym żadna przeszkoda

    OdpowiedzUsuń
  16. Już zaobserwowałam! :d Dziękuję Ci niezmiernie :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Ohh, wreszcie wróciłam do normalnej klawiatury.
    Powiem Ci, że jest nieźle, tylko strasznie krótko i nico wnerwiają mnie te przerywniki, ale może tak zostać skoro lubisz.
    ;)
    Widzę, że Twój blog jest popularniejszy od mojego, chociaż dopiero zaczęłaś go pisać. ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Widać, że pisanie sprawia Ci przyjemność.
    Świetnie to zaczęłaś :)
    Jasne, że możemy obserwować. Ja już zaobserwowałam :)
    http://k-and-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Będę wpadać częściej. ;)

    Zapraszam: http://by-lolka.blogspot.com/
    Co powiesz na wspólną obserwację ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny "zwiastun"...No , no widzę , że spokojnie odnajdziesz się w tej branży ;) Na razie pisz dalej , a ja chętnie będę czytać .
    Może skomentujesz mój najnowszy post :
    http://vicki-chanel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Super początek ! I fajna piosenka :)
    Obserwuję ( i liczę na to samo:D )
    http://unnormall.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Widać, że potrafisz pisać, choć miejscami pojawiło się kilka zgrzytów, jak "Nie widziała już jego" i zaburzona rytmika tekstu. Mimo to całość zapowiada się ciekawie i teraz wszystko zależy wyłącznie od tego, jak poprowadzisz swoją opowieść.

    Pozdrawiam,
    Wicca

    www.wiccawart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. zgadzam się z komentarzem powyżej,jestem ciekawa dalszego rozwuju :)
    http://thejuliaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam tą piosenką, obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny blog, i nie piszę tego ot tak! Jest naprawdę duny te zdjęcia i to jak piszesz, na pewno zostanę tutaj na dłużej a jeżeli wejdziesz na mojego bloga i zaobserwujesz to ja się odwidzęczę na 1000% :) Pozdrawiam i zaraszam bardzo serdecznie na nowy post

    http://kinga-kingaa2500.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. ciekawie piszesz:)

    http://joanna-passion-life-dreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. uwielbiam piosenki Hurts <3
    może wspólna obserwacja? daj mi znać :)
    i byłabym bardzo wdzięczna gdybyś kliknęła w baner sheinside u mnie na blogu :)
    pozdrawiam!
    DOMINIKALICIOUS

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetna piosenka! Nadaje super efekt profesjonalnemu prologowi, ciekawie piszesz. Obserwuję! Może wpadłabyś na nasz blog?

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne *-*. Często sobie wyobrażam sceny jak czytam i dobiero wtedy się wczuwam, bo i ta treść mnie na prawdę wczuła --> "O! Znowu go widziała. Spojrzał na nią! A może po prostu na kogoś, kto stoi za nią." Obserwujemy? Odpiszesz u mnie? Z góry wielkie, wielkie dzięki! :))) http://ania-ania3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetny prolog! Wczulam sie i mam ochotę na wiecej, wiec bede zaglądać ;)
    obserwuje i licze na to samo:
    sanderusbloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Piosenka jest świetna,fajnie się czyta! :)
    Obserwuję i liczę na rewanż <33

    misiioolek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ciekawie się zapowiada! ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetny post napisany tak naprawdę o wielu dziewczynach. :)
    Widzę, że bardzo ciekawy blog toteż obserwuje i liczę na rewanż.
    http://blogodm1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Hmm .. prolog nie powiedział mi nic konkretnego, poza tym, że może to być naprawdę dobry blog :) Życzę wytrwałości.
    Ja mam podobne do bohaterki "problemy", ach te szkolne miłości ! .. ;P
    Pozdrawiam i zapraszam
    highway-to-darkness.blogspot.com
    Oczywiście obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo ciekawe :)
    Hihi te "miłości" :D

    Zapraszam do mnie: http://by-lolka.blogspot.com/
    Proszę o "klik" w link do sklepu Voguec.com w moim ostatnim poście ;)
    Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. O mamuniu, jaki nastrój... <3 Lubię takie opowiadania. :) Będę zaglądać!

    www.rosee-hirst.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Chciałam posłać w Twoją stronę konstruktywną krytykę, ale się nie da. Bardzo mi się podoba jak piszesz i zaraz biorę się za następną część. Wraz z czytaniem kolejnych wersów wyobraziłam sobie sytuację podobną do mojej i pewnego chłopaka, za którym (niestety) dziewczyny latają.

    ps. dziękuję za komentarz i miłe słowo i oczywiście zapraszam ponownie :)
    http://love-fun-soul.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń